W filmie „Bullitt” po raz pierwszy w historii kina pokazano pościg samochodowy z prawdziwego zdarzenia.
Starcie Forda Mustanga i Dodge’a Chargera https://www.swiat-diesla.pl/pol_m_Wtryskiwacze-Bosch-CR_DODGE-4248.html trwające 9 minut i 42 sekundy, zapisało się w kinematografii jako jedna z lepszych scen pościgów ukazanych na ekranie.
Pędzące przez wąskie uliczki San Francisco samochody utorowały drogę tysiącom innych filmów sensacyjnych i sprawiły, że współczesne kino gatunkowe nie może obejść się bez pościgu.
„Bullit” opowiada historię policyjnego detektywa, bezkompromisowego i twardego Franka Bullitta (granego przez Steve’a McQueena), który ma zaopiekować się świadkiem koronnym, zeznającym w procesie przeciwko mafii.
Informator jednak ginie, a wszystkie ślady wskazują na to, że morderstwo zlecił ktoś z policji, kto wiedział, gdzie przetrzymywano świadka.
Bullitt postanawia więc samodzielnie odszukać winnych, jednak nie podoba się to ani jego przełożonym, ani lokalnemu senatorowi.
Nakręcony w 1968 roku film, uznany za jeden z najlepszych filmów policyjnych wszechczasów, został nagrodzony Oscarem za montaż, przyczynił się także do budowania legendy Stevena McQueena, który z rolą Franka Bullitta był utożsamiany do końca życia.